Polski rząd nie poparł projektu dyrektywy UE przewidujacej patentowanie algorytmów. W związku z tym przytomnym ruchem, rozmaite media sporo napisały o dziarskiej postawie polskiego rządu. Podobno – póki co – kochają nas za to.
Jeden Slashdotter wyciągnął z tego pochopne wnioski: Screw Canada. If the Poles support relaxed copyrights with a sensible time duration, I am moving there. Sounds like at least one government has its head on its shoulders… (dzięki, Dorota)