Prawie ugotowane

Niewiele ostatnio piszę i to w dużym stopniu na skutek zmiany, która nastąpiła. Była na tyle duża, że związana z nią refleksja dotyczy głównie tego, czym się zajmuję i co organizuję. Mogę mieć tylko nadzieję, że w którymś momencie się poukłada i będzie czas na bloga (tego, czy innego). Notki i linki publikować łatwiej, to w zasadzie robi się samo.

Jeśli blog wróci, tematyka pewnie skręci nieco mocniej w stronę projektów i tego jak strony działają (UI, IA). Np. problemów, które rozwiązywaliśmy, gdy powstawało Ugotuj.to, nasz nowy serwis kulinarny. Sprawdźcie. Mam nadzieję, że się spodoba.

Jeszcze małe wyjaśnienie. Serwis w tym kształcie wymyślili ludzie zajmujący się dzisiejszą „Kuchnią”. Problemy, o których pisze rozwiązywaliśmy na etapie konstruowania stron.